sobota, 31 sierpnia 2013

The sad truth


Cześć!

Dawno tu byłam, ale wiecie co? Nie czuję żadnego poczucia winy z tego powodu, ponieważ są to ostatnie dni wakacji, a ja chcę spędzić je jak najlepiej potrafię. Nie mogę uwierzyć, że już w poniedziałek szkoła, dopiero co jechałam na kolonię! Mimo wszystko, powoli zaczynam odczuwać klimat szkolny, na zewnątrz zimno, ostry wiatr, brak słońca. Jakby lato już z nami na dobre się pożegnało i samo schowało się za książki. Lato wracaj!
Mówi się, że trzecia klasa gimnazjum to jeden z najlepszych okresów w naszym życiu i należy go jak najlepiej wykorzystać. Sama nie wiem co o tym sądzić, ponieważ nigdy w ten sposób nie myślałam. Nie wiem czemu, ale chętnie ominęłabym tą klasę i już bym powędrowała do liceum. Być może powodem jest to, że kocham zmiany i nie potrafię robić tego samego przez dłuższy czas albo po prostu wiem, że w tym roku muszę porządnie wziąć się za naukę, ponieważ ten rok prawdopodobnie będzie decydować o mojej przyszłości. Choćby w małym stopniu!

W sam raz na chłodne popołudnie!
Wasza J.!

wtorek, 27 sierpnia 2013

Fall

Cześć!
Dzisiaj przychodzę do was z nieco inną notką niż zazwyczaj. Otóż jesień powraca wielkimi krokami. Tak naprawdę chyba nikt nie chce opuścić tych słonecznych i upalnych dni, ale wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć. Powoli musimy przygotowywać się na kolejny etap roku, jesień. Jest to jedna ze znienawidzonych prze ze mnie pór roku. Wieje wiatr, pada deszcz, a temperatura spada poniżej 10 stopni. Pozostaje nam jedynie założyć ciepły sweter i rozkoszować się gorącym kubkiem kakaa w kącie pokoju. 

Przychodzę do was z nadzieją, że pomożecie mi dokonać 'właściwego' wyboru. Otóż ja sama już kompletuję ubrania na jesień i naprawdę ciężko mi wybrać odpowiednie rzeczy. Dlatego chciałabym was poprosić, abyście w komentarzu napisali numerek rzeczy, która wam się najbardziej upodobała.


niedziela, 25 sierpnia 2013

3 movies

Cześć!
Ostatnio rzadko tu wpadam, w pewien sposób czuję przez to poczucie winy. Niestety, chcąc nie chcąc zostałam bez aparatu i muszę sobie jakoś z tym problem radzić. Jednak podtrzymuje mnie na duchu fakt, że jest was tu coraz więcej. Naprawdę dziękuję, ponieważ statystyki cały czas rosną, a to mi daje ogromnego kopa! Dziękuje za wasze miłe słowa,  za to, że jesteście i to czytacie. Dziękuję!

Dzisiaj chciałabym napisać o trzech filmach IDEALNYCH na wakacyjne wieczory!

Łatwa dziewczyna/Easy A
 
Ten film szczególnie przypadł mi do gustu, ponieważ zawierał trzy ważne zasady dobrego kina: był zabawnie, ciekawie i z morałem. Jednak w filmie najbardziej spodobało mi się ukazanie, że nawet najwiarygodniejsza plotka jest po prostu plotką.

Olive, przykładna uczennica szkoły średniej, przypadkiem staje się ofiarą swego własnego kłamstewka na temat rzekomej utraty dziewictwa. Podczas gdy cała szkoła huczy od plotek, dziewczyna zaczyna dostrzegać podobieństwa między jej sytuacją, a życiem Hester Prynne - bohaterki książki "Szkarłatna litera", którą właśnie omawia na lekcji. Po pewnym czasie Olive decyduje się ...

Wyznania zakupoholiczki/Confessions of a Shopaholic
Film lekki, przyjemny, a przy tym dużo śmiechu. Na film skusiłam dzięki niedawno przeczytanej książce "Świat marzeń zakupoholiczki" i muszę przyznać, że film był o niebo LEPSZY od książki. Książka niczego nie wniosła, niczego nie zakończyła i zostawiła Rebekę w innym położeniu, a w tym samym toku myślenia. Film naprawdę POLECAM!

Rebecca Bloomwood mieszka w szykownym Nowym Jorku. Jest miłą dziewczyną, która przede wszystkim potrafi świetnie robić zakupy – to prawdziwa specjalistka od luksusowych marek, wyprzedaży i niepowtarzalnych okazji, których nie można przegapić. Jej marzeniem jest praca w jednym z czołowych magazynów o modzie. Niestety, nie jest to cel łatwy do osiągnięcia. Otrzymuje jednak ...

17 Again/Seventeen Again
Film okazał się świetna komedią. Szczerze powiedziawszy miałam obawy, że film okaże się typową Disney'owską produkcją o nastolatkach. Jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczył dużą dawką śmiechu! Zresztą jak tu nie ulec urokowi boskiego Zaca Efrona?:)

Lubianemu przez wszystkich Mike’owi O'Donnellowi, uczniowi ostatniej klasy szkoły średniej, na pozór niczego nie brakuje do szczęścia. Jest sportową gwiazdą swojej szkoły, z dużymi szansami na stypendium w college’u. Postanawia jednak zrezygnować z kariery i związać się na stałe ze swoją sympatią, Scarlett (Leslie Mann). Dwadzieścia pięć lat później dorosły już...

Który macie ochotę na początek obejrzeć?
J.

czwartek, 22 sierpnia 2013

The Rolling Stones




Cześć!
Wczorajszy dzień spędziłam z Olą. Naszym głównym zajęciem było robienie zdjęć. Muszę przyznać, że nie potrafię się zdecydować czy lubię bardziej pozować, czy robić zdjęcia, choć z aparatem czuję się pewniej. Zdjęcia są nieco lepszej jakości i mam nadzieję, że tym bardziej przypadną wam do gustu.

Głównym elementem stylizacji jest mój najświeższy nabytek, czyli sukienka pochodząca ze sklepu Chicnova. Szczególnie przypadła mi do gustu ponieważ jest dżinsowa i posiada jeden z moich ulubionych motywów. Otóż, że sukienka jest sama w sobie bardzo wyrazista dodałam symbolicznie dwie bransoletki, podkreślając charakter sukienki. Aby nie było zbyt poważnie, przełamałam stylizację sportowymi trampkami:)

Jeśli spodobał Ci się mój blog daj LIKE!

sukienka-chicnova.com
buty-zwykły sklep
bransoletki-Rings&Tings
torebka-?



Mam do was małą prośbę. Moglibyście kliknąć oto w ten banner( na górze) tutaj w poście albo w pasku bocznym? Wam to zajmie minutkę, a mi przyniesie wiele szczęścia!
Postaram się jakoś odwdzięczyć. Mam nadzieję, że jesteście ze mną:)

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

mix phone

Hi Guys!
Dzisiaj przygotowałam dla was mix zdjęć z wakacyjnego okresu. Dzisiejszy dzień przeznaczyłam na sortowanie, segregowanie zdjęć. Ostatnio zaniedbałam to zajęcie, więc muszę nadrobić zaległości. Bardzo lubię robić tego typu rzeczy, ponieważ zdjęcia mają dla mnie duże znaczenie. Chętnie podejmuję się tego typu rzeczy, ponieważ jest to fajne zajęcie na nudne popołudnie. Chciałabym się rozwijać w tym kierunku, ponieważ kocham podróżować, a w tym dokumentować wszystko co zobaczę. Mimo to jak na razie jest to jedynie moje hobby i niech tak na jakiś czas pozostanie:)









J.

piątek, 16 sierpnia 2013

Owl has big eyes


Cześć!
Ostatnie dni były dla mnie albo zbyt pracowite, albo zbyt zwykłe. W sumie to nie potrafię się nudzić. Po ciężkim roku szkolnym doceniam dni wolne i staram się po prostu relaksować przed filmem, serialem czy książką. Obawiam się, że przyzwyczaiłam się już do ciepłych, spokojnych dni i będzie trudno przestawić mi się w roku szkolnym na inny tryb. Chcę, aby wakacje trwały jak najdłużej, ponieważ w ogóle nie stęskniłam się za szkołą. Szczerze powiedziawszy to trochę ją znienawidziłam i nawet nie chcę myśleć, że już za dwa tygodnie muszę wrócić do szarej rzeczywistości. Jak tam wasze nastawienie do nadchodzącego roku szkolnego?;>
sweter-GAP, naszyjnik-Rings&Tings, sukienka- ?
Chcecie jakiś post z serialami, które oglądam?:)
J.

wtorek, 13 sierpnia 2013

And how can you not love couriers?/ Rings&Tings


Cześć!

Ostatniego czasu muzyka rock'owa stała się nieodłączną częścią mojego życia.  Zakochałam się po uszy w tym gatunku muzycznym. Stał się czymś naprawdę ważnym, jakbym w końcu znalazła to czego szukałam od dawna. Nie ważne czy jest to punk rock, indie rock, pop rock, grunge czy alternative rock to wszystko bez wyjątku pokochałam. Teraz kiedy już przyzwyczaiłam się do tego typu muzyki naprawdę ciężko mi słuchać czegoś innego.

Ostatnio odwiedził mnie kurier, a co się z tym wiąże przyniósł małą paczuszkę. W środku kryła się biżuteria od firmy Rings&Tings. Przyznam się, że z niecierpliwością czekałam na biżuterię, ponieważ zżerała mnie ciekawość co firma Rings&Tings dla mnie przygotowała. Jak się okazało trafiła w dziesiątkę! Szczególnie spodobały mi się bransoletki, które ostatnio stały się nieodłączną częścią moich zestawów.


poniedziałek, 12 sierpnia 2013

z nudów...

Cześć!
Aktualnie zapewne jestem w Rzeszowie i buszuję teraz po galeriach, ale pozwolicie, ze napiszę kilka słów o swojej niedzieli, bo właśnie w ten dzień piszę tą notkę.
Cały dzisiejszy dzień starłam się poświęcić blogu, ponieważ wiem, że w przyszłe dni nie będę w stanie znaleźć wystarczająco czasu. Otóż udało mi się pożyczyć aparat od kuzynki(nie na stałe, tylko na chwilkę), więc możecie oczekiwać, że od przyszłego tygodnia zasypię was duża ilością zdjęć! Także dłuższą chwilę poświęciłam na montaż filmu 'summer 2013' co prawda wakacje jeszcze się nie skończyły, ale chciałam już z grubsza odwalić robotę.Nie jestem mistrzem w robieniu tego typu rzeczy, więc nie wiem jak to wyjdzie. 

Ostatnio mi się nudziło(kocham słowo NUDA), więc troszkę po bazgroliłam. Tu oko, tu usta, tu coś tam i tu coś tam. Nie zbyt umiem rysować, ale lubię czasami chwycić za ołówek i po prostu coś tam porysować na zabicie czasu. Być może gdybym więcej ćwiczyła byłabym w tym o niebo lepsza, ale niestety siedzi we mnie nieznośny leń, który jak na złość już się we mnie zadomowił i chyba nie zamierza się wyprowadzić.

Wiem brew mi nie wyszła, ale już mi się nie chciało rysować
J.

sobota, 10 sierpnia 2013

Hurt

Ouch I have lost myself again
Lost myself and I am nowhere to be found,
Yeah I think that I might break
I've lost myself again and I feel unsafe

Cześć!

Nie wiecie nawet jak mi przykro z powodu tego, że zaniedbuję bloga. Chciałabym pokazać wam tyle rzeczy, ale po przez brak aparatu nie jestem w stanie ukazać ani części. W pewnym stopniu uzależniłam się od aparatu. Od dwóch lat wszędzie zabierałam go ze sobą, żeby nie zapomnieć upamiętnić tych najważniejszych chwil. Teraz, kiedy widzę coś godnego sfotografowania, biegnę do szuflady i nagle przypominam sobie, że jedynym aparatem jest ten w telefonie. To będzie długi odwyk! Tak, postanowiłam poczekać do października. 

Dziś byłam na pogrzebie, ponieważ bliskiej mi osobie zmarła bardzo ważna osoba. Wiem, że to nieco poplątanie brzmi. Szczerze powiedziawszy unikam pogrzebów jak ognia. Przeraża mnie ten dźwięk organów, przepych wieńców... Dotychczas byłam zaledwie na dwóch pogrzebach(na całe szczęście!). Nie zbyt znałam zmarłą osobę, ale wiem, że na pewno w jakimś stopniu było to ważne dla mojej przyjaciółki. Przyszłam bo tak należy. Szczerze powiedziawszy serce mi się krajało, jak widziałam ją płaczącą. Mimo, że nie jesteśmy już tak blisko jak kiedyś, to i tak pozostały mi w głowie wspaniałe wspomnienia. Tak naprawdę to tylko ja i jej kolega przyszliśmy na ten pogrzeb ze znajomych.  Myślę, że zachowałam się w porządku, ponieważ każda osoba zasługuje na wsparcie, choćby niewielkie!

J.

środa, 7 sierpnia 2013

Broken

Cześć!
Ostatnie dni są dla mnie wyjątkowo ciężkie. Zepsuł mi się aparat i nie ma szans na jakąkolwiek naprawę. Nie wiem sama co robić. Czy kupić teraz jakiś aparat za 600zł, który i tak nie będzie robić zdjęć wystarczająco dobrej jakości zdjęcia, czy czekać do października(nie mam 100% pewności) i dopiero kupić jakiś porządniejszy aparat. Mam w folderze jeszcze kilka nie wykorzystanych zdjęć, więc na pewno coś jeszcze będę publikować na blogu. Teraz, na blogu nie obędzie się od większej ilości postów z recenzjami, inspiracjami i itd. Na pewno będę prosić, szantażować błagać znajomych o to aby i mi porobili jakieś zdjęcia na bloga. Nie przeczę, że to będzie dla mnie trudny okres, w którym będę musiała dużo poświecić dla bloga, ale doszłam już naprawdę daleko i nie zostawiam tego tak po prostu ot tak!


Mam nadzieję, że razem damy radę!
Pytanie kierowane do was:
Kupić aparat za 600zł? Czy zaryzykować, czekać do października(być może dostanę stypendium, 50% szans) i być może kupić jakiś lepszy aparat? Wersja A czy B?

piątek, 2 sierpnia 2013

Under the water


Cześć!
Ostatnie dni spędzam bardzo aktywnie. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że nie piszę tak często notek, ale są wakacje, a ja chce je spędzić jak najlepiej potrafię. Dwa dni temu byłam na rowerach ze znajomymi, a wczoraj byłam u młodszych kuzynów. Te kilka dni było naprawdę OK! Cieszę się, że spędziłam tak te dni, a nie inaczej. Ostatnio czas ucieka jak piasek przez palce. Nie wspominając już o wakacjach, a ostatnich dwóch latach w gimnazjum. Nawet ich nie poczułam, nie jest mi tego powodu smutno, ponieważ nienawidzę mojej szkoły. Tej strefy ludzi, tej zwykłości i braku tolerancji. Jeśli do mojej szkoły zawitałaby osoba czarnoskóra nie wytrzymałaby tam ani dnia! Oczywiście jest tam garstka ludzi, którzy są naprawdę świetni, ale jak wspominałam garstka...

Życzę wam udanych ostatnich tygodni wakacji!
xoxo, J.