niedziela, 31 marca 2013

Must have

Siema!
Na początku życzę Wam wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych, wszelakich sukcesów, spełnienia marzeń, pomyślności i smacznego jedzenia! Dzisiaj dopiero piszę notkę, ale niestety w tej aurze świątecznej/sprzątania całkowicie odizolowałam się od laptopa, jak i zresztą od aparatu. W tej notce chciałabym pokazać wam propozycje czapek, które zauroczyły dosłownie każdego, dlatego według mnie czapka smerfetka/worek/krasnal jak zwał tak zwał jest must have w naszej szafie. Tego typu czapka jest po prostu idealnym uzupełnianiem każdego stroju. Dzięki niej nie jest nudno i zwyczajnie. Po prostu zakochałam się w nich! Czekam na wasze opinie na temat ich i z zaciekawieniem czekam na wasze numery czapek must have!

DIY-SHOP       ReBell


xoxo Cwaniara!

czwartek, 28 marca 2013

Mix zdjęć

hi!
Wczoraj wróciłam do domy dopiero o 21.00 więc nie było sensu już pisać notki. Obudziłam się dość wcześnie(8.00), ponieważ Leon nie dał mi spać co chwile merdając mnie łapą. Około 11.00 umyłam okno babci i teraz właściwie oczekuje na upieczenia babki, ponieważ już z mamą będziemy się brać za pieczenie torta. W sumie nie lubię 'piec' rano, wolałabym pomóc mamie wieczorem, ale no trzeba iść do kościoła. Najbardziej dobija mnie to, że nie można słuchać dzisiaj ani jutro muzyki. 

Jak tam u was przygotowania świąteczne?;)

Moja mama ma dzisiaj urodziny także wszystkiego najlepszego!

Dzisiaj przedstawiam wam mix zdjęć z tygodnia:)

wtorek, 26 marca 2013

Light

hi!

Dzisiaj piszę post dość późno, powodem tego jest to, że całkiem nie dawno wróciłam ze spowiedzi. W końcu! W sumie szybko poszło, ale mega długo czekałam na autobus. W międzyczasie także kupiłam mamie prezent, ponieważ w Wielki Czwartek wypadają jej urodziny. Jutro będę występować na apelu(:cc). Nienawidzę wystąpień publicznych, nawet przed szkołą, dlatego byłam praktycznie siłą przez zakonnicę zaciągnięta. No, ale raz się żyje! Najważniejsze jest to, zę jutro nie będę mieć lekcji. Jak obiecałam dzisiaj przedstawiam wam na zdjęciach moją katanę, w zestawieniu z bluzą. Jak wam się podoba?:)

xoxo, Cwaniara!♥

poniedziałek, 25 marca 2013

My new clothes / bad luck

hi!

Nie wiem od czego zacząć, ale to był zdecydowanie jeden z najgorszych dni w moim życiu. Mimo wszystko i tak nie odstępuję od dobrego humoru. Może zacznijmy od początku. Wstałam dzisiaj specjalnie o 6:00, aby zdążyć do spowiedzi, jak się okazało autobus się spóźnił i nie zdążyłam do spowiedzi. Później zaliczyłam śliczna glebę, przez którą nie mogę chodzić, ponieważ tak strasznie boli mnie kostka! Następnie dostałam dwa z kartkówki z polskiego, no i na ostatniej lekcji przez jakże miłego kolegę wylądowałam na tyłku:) Najgorsze w tym wszystkim jest to, że bardzo,  le to bardzo boli mnie ta kostka!

W dzisiejszym poście chciałabym pokazać wam moje nowe ubrania. Przez ostatni miesiąc mało się ich w sumie nazbierało, ale mama obiecała mi, że po świętach jeszcze pojedziemy na jakieś zakupy. Mam nadzieje, że uda mi się kupić jakieś fajne, wygodne dresy, no i bluzę jakąś i koszule. Wracając do tematu. 

Najnowszym ubraniem znajdującym się w mojej szafie jest oto ta bluza, która została zakupiona w sklepie SinSay(ubóstwiam ten sklep). Bluza jest bardzo wygodna i pasuje do wszystkiego.
SinSay, 60 zł

Tą katanę posiadam już od dłuższego czasu, ale można stwierdzić, ze została "odnowiona". Może i nie wyszła na tych zdjęciach dość korzystnie, ale obiecuje, że w następnym poście przekonacie się do niej;)
Cubus, ok 100zł

Tych spodni jeszcze nie miałam ani razu na sobie z powodu jakże wiosennej pogody. Spodnie jak można wywnioskować są dość cienkie. Myślę, że będą się świetnie prezentować, kiedy nadejdzie "prawdziwa" wiosna.
C&A, ok.80zł
 xoxo, Cwaniara!♥

niedziela, 24 marca 2013

Propozycje bluz - ClothingLoves

Cześć!
Jak ostatnio mogliście zauważyć powoli przygotowuję moją szafę na nową porę roku, która już powinna cztery dni temu nastąpić(ciągle dobija mnie widoku śniegu za oknem). Ostatnio zaczęłam poszukiwania różnorakich bluz, ponieważ panuje u mnie deficyt ich. Może posiadam je tylko dwie. Bez wahania zaczęłam poszukiwania w internatowych sklepach, niestety propozycje bluz marek polskich niezbyt mnie zadowoliły. Stwierdziłam, że odwiedzę ClothingLoves , znam ten sklep już od dłuższego czasu i już kilka raz zdarzyło mi się kupić coś właśnie w tym sklepie, dlatego wydawało mi się najrozsądniej przejrzeć ich propozycje. Oczywiście od razu spodobało mi się kilka bluz.
                         KLIK                                           KLIK                                        KLIK


Sklep ClothingLoves ma naprawdę ogromną ilość różnorakich ubrań, dodatków czy butów. Jednak mi najbardziej przypadły do gustu bluzy, które są naprawdę urocze. Od czasu do czasu zakupuję u niech biżuterię, która jest dobrze i estetycznie wykonana.
                    KLIK                                            KLIK                                               KLIK


Najbardziej przypadły mi do gustu trzy ostatnie bluzy. Chciałabym mieć je wszystkie trzy! Musicie przyznać, ze czerwona jest urocza, a dwie czarne są świetnym uzupełnieniem każdego stroju.
                  KLIK                                           KLIK                                                   KLIK


Jak wam się podobają propozycje bluz? Którą wybralibyście?
xoxo, Cwaniara!

sobota, 23 marca 2013

Zjazd młodych


Siemka!
Ten tydzień był dla mnie wyczerpujący, na szczęście w następnym będzie trochę luzu. Rozumiem, że może to trochę głupio brzmieć, że moim wieku szkoła jest "wyczerpująca", ale ten tydzień po prostu był ciężki i tyle. Chociaż przez ten tydzień zrobiłam masę zdjęć, dlatego może notki będą odrobinę bardziej ciekawsze. Tak, od dzisiaj będę systematyczna, ponieważ jak mówiłam ma być luz od poniedziałku. Już przygotowałam kilka tematów na notki, więc na pewno nie będzie nudno. 

Wczoraj w moim regionie rozpoczął się SMAP - zjazd młodych. Na początku miałam w planie także do niego dołączyć, czy też wziąć kogoś do domu, ale niestety wyszło, jak wyszło. Jedynym plusem tego wszystkiego jest to, że w przedszkolu w mojej miejscowości śpi 40 chłopaków z klas licealnych i gimnazjalnych. Także razem koleżankami nie mamy zamiaru się nudzić.

hahaha, w okularach do czytania! Mój nos jest w nich jeszcze większy niż zwykle:)
xoxo, Cwaniara!

wtorek, 19 marca 2013

spring/summer

hej!
Ostatnio w ogóle nie mam czasu na nic. To nauka, to wyjazd, to spotkanie z koleżanką. Czas szybko leci, a główne "czynności" dzienne muszę pominąć. Jutro idę do lekarza, ponieważ mam zapalenie przegrody nosowej, tak przynajmniej podejrzewam, a wszystko zaczęło się od krzywej przegrody nosowej. Może to wydawać się całkiem nie winne, ale mam bardzo silne skrzywienie, przez które mam wiele problemów. Myślę, że dostanę antybiotyk i pasowałoby poprosić o skierowanie do mojego lekarza - specjalisty. 

Dzisiaj chciałabym wam pokazać kilka ciuchów, które "wpadły mi w oko", a zarazem są mi potrzebne.

BERSHKA
 1. W upalne/letnie popołudnia, wieczory, jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest sukienka. Szczególnie tego typu. Bardzo podoba mi się jej kolor oraz to, że jest ślicznie uszyta.
2. Uwielbiam szerokie koszulki i szczerze, to najlepiej się w nich czuje! Myślę, że ta koszulka długo, by mi służyła.
3. Bardzo lubię tego typu kurtki, które można szybko narzucić na siebie, nie psując w tym "stylizacji".
4.Zakochałam się po prostu w tym "żakiecie".
H&M
 1. Jestem mega fanką tego typu kurtek/ żakietów, pod które można założyć zwyczajną bluzę i wygląda się po prostu świetnie. Muszę go mieć!
2. Od dawna zawsze chciałam mieć taką oto kamizelkę. Świetnie prezentuje się w każdym wydaniu.
3. Ta koszula to "must have"w mojej szafie. Mam zaledwie tylko dwie koszule, czas to nadrobić:)
4. Sukienka jest prześliczna. Może jest mało praktyczna, ale coś czuję, że znajdzie się w mojej szafie!
DODATKI
1,2/BERSHKA 3,4/H&M
1. Mimo tego, że jeszcze za oknem wiosny nie widać już powoli wybieram sobie buty na lato. Myślę, że te byłby naprawdę świetne!
2. W swojej kolekcji biżuterii mam naprawdę mało naszyjników, myślę, że ten byłby świetnym dopełnieniem oraz ożywieniem każdej "stylizacji".
3. Co jak co, ale ten oto kapelusz musi znaleźć się na mojej głowie, kiedy będę już nad morzem!
4. Mojej szafie panuje "deficyt" torebek, ta świetnie się spsiałaby się zarówno na plaży, jak i na zakupach.

Wpadło coś Wam oko? :)
xoxo, Cwaniara!

sobota, 16 marca 2013

Wiosna idzie!


Siemka! 
Ostatnio na nic nie mam czasu. Przygnębia mnie to trochę, ponieważ tęsknie za leniwymi wieczorami z serialami czy filmami. Tak czy siak biorę się za "realizowanie" tematu notki. Wczoraj mój dzień szkolny był nieco zakręcony, głównie z powodu zamieci śnieżnej, przez którą musiałam wracać 1,5 km do domu. To jeszcze nic. Kiedy doszłam na wyjazd kierujący do mojego domu śnieg miałam do pasa, a później coraz wyżej. W sumie byłam mokra od stóp do głów(dosłownie). Zapomniałam dodać, ze w czasie mojego powrotu do domu także była zamieć śnieżna, przez co miałam całe brwi i rzęsy białe od szronu! Dzisiaj śnieg nieco stopniał, ponieważ było słoneczko i dało się niewielki odcinek odśnieżyć. Nie ma co WIOSNA!

Jutro może w nieco lepszej formie dodam notkę:)
xoxo, Cwaniara!

czwartek, 14 marca 2013

zdjecia, zdjęcia !


Siemka!
Ostatnie dwa dni były zarazem ciężkie, jak i zabiegane. Nie mogłam na nic znaleźć czasu. Dzisiejszy dzień także zapowiada się pracowicie, ale nie będę się przejmować! We wtorek byłam cały dzień u Olki. Robiłyśmy masę zdjęć, ogólnie świetnie się bawiłyśmy, na koniec 'lekko' nam odbiło, ale co tam! Nie wiem czy wspominałam, ale Ola (w sumie jej mama) posiada lustrzankę, której nie bardzo potrafimy używać, ale jeszcze się nauczymy. Usprawiedliwić możemy się jedynie tak, że było beznadziejne światło, ponieważ był wieczór, a ja nie umiem pozować, reszta to brak talentu. Myślę, że jutro pokażę wam więcej(na pierwszym zdjęciu to ja, jakby ktoś nie poznał) mojego autorstwa zdjęć. Oprócz robienia zdjęć także pograłyśmy na Xboxie i o dziwo zrobiłyśmy zadania domowe!

Pozdrawiam, xoxo !

poniedziałek, 11 marca 2013

floral skirt

Cześć!
Od razu chciałbym przeprosić za bałagan, który powstał na blogu, ale ciągle nie potrafię znaleźć odpowiedniego "wyglądu" blogu. Otóż jakieś dwa posty temu pokazałam bardzo ogólnie tą oto spódniczkę, w której od razu zakochaliście się, patrząc po komentarzach. Także stwierdziłam, że pokaże ją i opowiem coś o niej w kilku słowach. 


Sukienka została kupiona w H&M, ok. dwóch lat temu, dlatego tylko pozostaje liczyć na łut szczęścia, że spotkacie ją na szafa.pl/allegro.pl (jeśli oczywiście chcecie ją kupić). Spódniczka ta, to 100% bawełny, więc można czuć się w niej w swobodnie, w praktycznie każdej sytuacji. Jak widać posiada ona elastyczną gumkę, dlatego ludzie począwszy od rozmiaru M do małego L powinien każdy się zmieścić. Kolor spódniczki na zdjęciu jest podobny do prawdziwego, aczkolwiek jest trochę inny. Nie pamiętam jaką nazwę nosiła spódniczka. Ja bardzo dobrze czuje się w tej spódniczce i jest obecnie moją ulubioną. 

TUTAJ ZDJĘCIA, NA KTÓRYCH MOŻECIE ZOBACZYĆ JAK LEŻY NA CIELE: >>KLIK<<


Z góry przepraszam, ze zawiodłam Was tym, ze nie jest już dostępna w sklepach.
xoxo, Cwaniara!

niedziela, 10 marca 2013

"Co z moją przyszłością?"

hi!
Nie rozumiem czemu, ale niedziele, zawsze, ale to zawsze są nudne. Nie pamiętam jeszcze niedzieli, która nie byłaby nudna, ale ok. Pamiętam jak jeszcze miałam 11 lat, a tu już za kilka miesięcy skończę 15. Czasami czuje, że te kilka lat minęło jak kilka miesięcy. Dlatego coraz szybciej zaczynam myśleć o swojej przyszłości, ale naprawdę nie wiem co chcę robić w życiu!


Powoli trzeba przemyśleć propozycje LO, ale ja w ogóle nie mam pomysłu na siebie. No OK! Może i chciałabym pisać w gazecie, ale czy to jest osiągalne? Zawsze jak spoglądałam w przyszłość widziałam siebie elegancko ubraną za biurkiem. I szczerze? Nadal nie widzę siebie w innym wydaniu. Inni mówią żebym poszła na prawnika, drudzy na geodetę, trzeci na pielęgniarkę, "malarkę", kosmetyczkę, fotografa. Czasem przez to dostaje rozdwojenia jaźni, bo każdy zna mnie na jakiś sposób i widzi mnie jako ta "osoba", ale ja nie widzę siebie w prawie żadnym zawodzie! Może moja niska samoocena daje się we znaki, ale naprawdę nie posiadam ani zarysu na moją przyszłość.


Jak na razie mam jeszcze na to czas i mam nadzieje, że zdążę wybrać odpowiedni zawód, w którym będę się czuć jak "ryba w wodzie". Niestety mimo, że często ukrywam moją panikę, ona zawsze jest we mnie i nigdy nie pozwala od mnie odejść, ponieważ lubię podejmować decyzje kiedy jestem pewna czegoś na 110%, a z przyszłością niczego nie można być pewnym.. 
A JAK JEST Z WAMI MACIE JASNO WYZNACZONY CEL NA ŻYCIE? WIECIE KIM CHCECIE BYĆ, CZY RACZEJ NIE? 
Czekam na wasze wypowiedzi. 
xoxo, Cwaniara!

piątek, 8 marca 2013

Sun back!


Przepraszam was, ze nie pisałam, ale ostatnie trzy dni były ciężkie. We wtorek byłam u okulisty(4h!!), później byłam u Olki. W środę zaś byłam w szkole językowej. No a wczoraj uczyłam się na sprawdzian z chemii i matematyki. Od poniedziałku do czwartku było bardzo słonecznie, aż poziom endorfin we krwi wzrastał. Sama nie wiedziałam, że można tak się stęsknić z słońcem. Dzisiaj niestety niebo zachmurzone, a deszcz ciągle pada, a szkoda bo w jeszcze w środę było 13 stopni na termometrze. Mimo deszczu i niezbyt zachęcającej pogody nie mam zamiaru zrezygnować z adidasów, ani lżejszej kurtki. O nie! Seriale czekają!

MIX ZDJĘĆ Z TRZECH DNI:)


poniedziałek, 4 marca 2013

changes

Heii!

Dzisiaj miałam pierwszy dzień rekolekcji. Dzień bez lekcji i następne dwa dni również, tak to ja do szkoły mogę chodzić. Mimo, ze film był mega nudny, nie żeby tematyka religijna mi nie odpowiadała, tylko mogło być mniej dialogów, a więcej scen, to myślę, że film byłby lepszy. Ale plus za pomysł ;). Dzisiaj po rekolekcjach wybrałam się na miasto w celu zakupu wiosennych butów. W zamiarze miałam kupić buty, takie aby były i do kościoła, i na miasto, i w ogóle. W końcu kupiłam trampki ze sztucznej skóry i baleriny. W sumie trampki tak przypadły mojej mamie do gustu, że stwierdziła, że jak będzie ciepło pójdę nawet w nich na rezurekcje.WOW! W trampkach to jeszcze nie byłam na rezurekcji. Baleriny kupiłam bardzo proste. Na początku wahałam się miedzy tymi co mają ćwieki, ale ty były znacznie wygodniejsze. 

MIX ZDJĘĆ Z DZISIEJSZEGO DNIA

 trampki - ??, koszulka -house, spodnie - C&A
Myślę, że taki mix zdjęć o dużo więcej mówi, niż pojedyncze zdjęcia. Dlatego od teraz na blogu coraz częściej będą tego typu mixy, ponieważ jakość nie jest tak ważna na tego typu tematyce blogowej, co ukazanie codzienności. 
xoxo, Cwaniara!