czwartek, 29 listopada 2012

impreza

Siemka!♥
Nie bądźcie na mnie źli i nie wmawiajcie mi, że dopiero teraz pisze z lenistwa. A więc dzisiaj była zabawa Andrzejkowa w szkole. Było fajnie. Naprawdę miło się bawiłam. Może orkiestra trochę słabo grała, ale wszyscy dobrze się bawili, no może oprócz tych co wstydzą podejść do dziewczyny i zapytać czy zatańczy z nim, ale i są tacy. Bolą mnie nogi od tańca. Z kim ja nie tańczyłam? Nie zabrakło też mega humoru.. Najlepiej kiedy z Olką (inną) dobrałyśmy się do Kamili, trochę się przestraszyła. Oj tam, oj tam . *.*


xoxo, Cwaniara!♥

środa, 28 listopada 2012

Do you speak english?

Siemka!♥
Mam tylko zapowiedzianą kartkówkę z angielskiego. Coś czuję, że tak jak zawsze będę strzelać, co kiedy ma być. Nie żebym się nie uczyła, tylko po prostu mam mało bogate słownictwo, dlatego zapisałam się do Eureki(szkoła języczna). Co ciekawe sama z siebie zapisałam się tam, gdyż sądzę, że najbardziej przyda mi się ze wszystkich przedmiotów angielski.


Dlaczego mi się przyda? Odkąd pamiętam uwielbiam podróże. Uwielbiam wyjeżdżać, nawet na te mniejsze wycieczki. Nie lubię siedzieć w jednym miejscu. Chętnie na każdy weekend wyjechałbym gdzieś. Od małego uwielbiam Nowy Jork, może to dlatego, że połowa mojej rodziny tam mieszka, a może dlatego, że wszystko jest tam takie ruchliwe, pełne życia. Na amerykańskich ulicach jest szacunek, tolerancja, nikogo nie obchodzi jak jesteś ubrany i w co. To jest własnie mój główny cel, aby wyjechać choć na tydzień do Nowego Jorku (także chciałabym zwiedzić wszelakie inne kraje).


Wiem, wiem bez języka można obejść się, ale jeśli chciałbym na dłużej zostać tam i pracować?
A wy co chcielibyście zwiedzić? Jakie są wasze marzenia?
xoxo,Cwaniara!♥

wtorek, 27 listopada 2012

jeansy i ćwieki?

Siemka!♥
Dzisiaj dość późno post i coś czuje, że i późno pójdę spać, ponieważ mam sprawdzian z matematyki..Ahh jak ja ich nienawidzę. No dobra, co do tematu postu. Wczoraj dostałam od Aśki ćwieki(30) całkiem za darmo, no powiedzmy. Nie wiem co bym bez niej zrobiła:) Tak, więc Jolka wzięła się za małe obrabianie swoich jeansowych spodenek. W sumie to trochę pracochłonne, bo niczym dobrze odmierzysz ile ćwieków zmieści się i tak dalej to minie full czasu. Mam zamiar jeszcze porobić dziury w spodenkach, ale kiedy indziej to zrobię.


Bardzo zadowolona jestem z efektu, uwielbiam ćwieki i wszystko co z nimi związane. Ogólnie jestem wielką fanką tego typu spodenek, mam nadzieję, że uda mi się porobić w nich dziury. Efekt końcowy razem z dziurami pokaże na blogu.:)
xoxo,Cwaniara!♥

poniedziałek, 26 listopada 2012

Clothingloves

Hello!
Dzisiaj post w nieco innym wydaniu. No więc, zacznę od tego, że przekonaliście mnie do sweterków i postanowiłam poszukać czegoś ciekawego, no i wpadłam na całkiem ciekawą stronę, w której jak się okazało w końcu znalazłam sweter, a dokładnie mówiąc swetry. Całkowicie zakochałam się w nich:

KLIK
Czarny Knitting Okrągły Cotton Neck Długi rękaw bowknot One Size Sweter @ A171b
KLIK
Przyznajcie, że są naprawdę urokliwe. Według mnie są naprawdę godne uwagi i myślę, czy czasem na któryś z nich się nie skusić. Wydają się być dość porządnie zrobione i powinny służyć na długie lata.

Po tak dużej ilości przeglądania tej strony, moja głowa stała się pełna pomysłów. Zauważyłam w różnych stylizacjach wiele inspiracji. Myślę, że uda mi się po wzorować choć w części na nich. Bardzo spodobało mi się połączenie sweterka ze skórzaną spódniczką(prześliczna jest). Mało kiedy widziałam u polskich bloggerek modowych takie połączenie. W ogóle nie widziałam tak ładnie zrobionej spódniczki. Zawsze widziałam kiczowate, nie dokładanie zrobione spódnice, a tu co?

Białe kobiety Europejska Kontrast Style Red Lapel długim rękawem Fashion On Sale Szyfonowa Bluzka M / L A2172w

The key  word wholesale dresses and the  corresponding link is Sukienki

the link is women's clothing and the corresponding link is Damska odzież
the key  word flower girl dresses and  corresponding link is Sukienki dla małych dziewczynek
Naprawdę miło zaskoczyła mnie ta firma. Wchodziłam na ten link ze stroną z nie chęcią, że znowu spotkam jakieś kiczowate, niegodne uwagi ubrania, a tutaj widzę naprawdę dobre rzeczy. Myślę, że mimo jest to zagraniczna firma, będę często na nią zaglądać i zamawiać ubrania. Szczerze polecam Clothingloves nie tylko ze względu na dobre ubrania, ale i też na masę inspiracji!
Myślę, że jutro powinnam was zaskoczyć dość fajnym postem:)
xoxo, Cwaniara!♥

niedziela, 25 listopada 2012

red

Siemka!♥
Dzisiaj niedziela. Najbardziej nudny dzień tygodnia. Chociaż dla mnie. Chyba pooglądam sobie plotkarę.  Pasowałoby skończyć drugi sezon. Dzisiaj nie mam zaplanowanej nauki, więc stwierdziłam, że zrobię dla was jakąś stylizacje. Stylizacja podoba mi się, ale efekt zdjęć marny, ponieważ mojej siostrze niezbyt chciało się wychodzić gdzieś na dwór i zdjęcia musiały być robione przy żółtej ścianie(zdjęcia nie wychodzą dobre przy tym kolorze). Mimo wszystko szczerze dziękuje mojej siostrze, bo bez niej tych zdjęć nie byłoby. Myślę, że Olkę kiedyś wyciągnę w piątkowe popołudnia na mini "sesyjki", ale w nico innym charakterze:)

zegarek - casio
bransoletki - H&M
buty - deichmann
sweter - banana republic
koszula- banana republic
torba - ?
Mam nadzieje, że znajdę jakiś dobry temat, aby mieć pretekst do napisania postu!:)
Xoxo, Cwaniara!♥

sobota, 24 listopada 2012

poszukiwanie

Siemka!♥
Jakiś czas temu skończyłam prasować i teraz szukam smerfetek(czapek) na allegro. Od dawna mam chęć na zakupienie jej. Ostatnio lubię takie dodatki do stylizacji. Co prawda w szkole nie można mieć nakrycia na głowę  ale świat nie kończy się na szkole. Ogólnie myślę nad zakupem koszuli w kratę, z roku na rok coraz bardziej je kocham. Dzisiaj ogólnie miał być inny post, ale przeniosę go na następną sobotę. Ogólnie nic ciekawego u mnie. Możliwe, że jeszcze tutaj coś napisze. Z dnia na dzień coraz bardziej kocham blogować.


Postaram się napisać! I ♥ u. A wy czego poszukujecie?
xoxo, Cwaniara!

piątek, 23 listopada 2012

kociaki

Siemka!♥
Dzisiaj trochę późno post, dlatego podejrzewam, że większość z was przeczyta go dopiero rano w sobotę. W sumie mój dzień mogę zaliczyć do tych udanych. Mimo, że miałam sprawdzian z fizyki(nie wiem co z niego wyniknie) i kartkówkę z matmy to było fajnie. Dzisiaj losowaliśmy na mikołajki. Wylosowałam M.G, w sumie nie trafiłam źle:) Nie narzekam.

Dzisiaj przyszła do mnie Olka, trochę powariowałyśmy. Wymalowałyśmy się farbami na pso - kociaki. Miałyśmy być kotami, ale coś na ten malunek nie wyszedł. Nie wiecie jak było śmiesznie, kiedy próbowałyśmy się malować. Szczęście, że zmyła się ze mnie farba. Dobijają mnie nasze pomysły. Jakby ktoś zobaczył co my robimy, ale Tylko wariaci są czegoś warci.


Jak wam się zdjęcia podobają? Na wszystkich zdjęciach ta sama mina :|
Xoxo, Cwaniara!♥

czwartek, 22 listopada 2012

photos

Hello!♥
Wczoraj odwiedziła mnie Olka, można powiedzieć, że nie oczekiwanie, ale w malutkiej części byłoby to kłamstwem, gdyż wspomniałyśmy coś o tym, ale ja za bardzo nie byłam psychicznie i fizycznie nastawiona na  odwiedziny. Nie żebym się źle czuła, tylko po prostu wiecie jak to jest, kiedy jest się ohydnie ubranym i masz zamiar cały dzień poleniuchować. 

Było fajnie. Miałyśmy niby sklejać do kupy gazetkę, ale nic z tego nie wyszło, bo zaczęłyśmy robić zdjęcia i jakoś tak zeszło długo. Oj tam, oj tam my nigdy z niczym nie możemy się wyrobić. Coś czuję, że to się nie zmienieni. 


Post o niczym, nie lubię takich! Za chwile czeka mnie nauka na fizykę, kto nie lubi?
xoxo, Cwaniara!♥

środa, 21 listopada 2012

I ♥ movie

Hello!♥
Wczoraj nie miałam czasu zaglądnąć na komputer, a co dopiero na bloga. Otóż wczoraj byłam w kinie na,"Przed świtem"(jak się można domyślić). Jestem ogromną fanką sagi Zmierzchu, przeczytałam wszystkie części kilka razy i mam ochotę przeczytać jeszcze raz! Film podobno miał mało pozytywne opinie, ale ja mogę szczerze powiedzieć, że naprawdę jest dobry! W poprzednich częściach większość ujęć przedstawiona była 'słabymi' oczami Belli, a w tej części widzimy wszystko w najdrobniejszych szczegółach, co się wiąże z genialnymi efektami! Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nie które wątki były skrócone(np .z J.Jankes), zakończenie było nieco inne i słabo przemyślane, tak to ujmę, ponieważ w wizjach Alice nie mogły pojawiać się wilkołaki, aczkolwiek bardziej w tej wersji odpowiada mi fabuła. 


Wczoraj super się bawiłam, tylko mogę ponarzekać na to, że kupiłam sobie karmelowy popcorn i zjadłam tylko 1/6 , ponieważ mnie tak zasłodził. Z Olką miałyśmy problemy(haha), ale nie będę mówić, bo się obrazi, a i tak tego bloga połowa szkoły czyta.:)

xoxo, Cwaniara!♥

poniedziałek, 19 listopada 2012

Kiedy się w końcu wyśpię?

Siemka!♥
W sumie powinnam teraz siedzieć po uszy w książkach, ale nie mogłam ominąć tej przyjemności napisania notki. Jak ja szczerze nienawidzę biologi! Kto wymyślił ten przedmiot? Ja się pytam.

Wczoraj udało mi się położyć wcześnie, tak około 22 : 30, aby mieć siły na dzisiaj i dobrze rozpocząć ten, straszny tydzień. No niestety, mój mózg tak idealnie współgra z moimi potrzebami, że zasnęłam o ile później niż planowałam. Może i jestem przyzwyczajona do tego, że padam na łóżko ze zmęczenia i od razu zasypiam, ale mimo wszystko. Czemu mój mózg nie może być tak miły i dać mi się wyspać. Kiedy w końcu zasnę to moje przywiązanie z łóżkiem, ktoś rozrywa. Jak ja nienawidzę, kiedy czuję się jakbym spała pięć minut. Już w ogóle tracę nadzieje na to, że kiedyś prześpię całe 8 h snu. Buu.
7f27a46c000f71504edcee73 (500×333)





















Chyba nie wpadnę dzisiaj już na bloga, ale to dobrze, bo moja głowa będzie mieć czas, aby dobrze przemyśleć notki na następne dni. A i dzięki komuś wpadłam na pomysł filmiku. Myślę, że przy odrobinie szczęścia uda mi się go zrealizować w najbliższe dni:)
xoxo, Cwaniara!♥

niedziela, 18 listopada 2012

happy or unhappy

Siemka!♥

Mam dziwne uczucie do niedziel niby jest fajnie, wolne i tak dalej, ale zawsze coś mi przeszkodzi, aby wykorzystać ten czas. Nigdy, ale to nigdy w niedziele(oprócz wakacji) nie wychodzę na spacery ani z nikim nie spotykam się, bo zawsze albo to szkoła, albo co innego. Po drugie niedziele zawsze wieją lenistwem i nudą. Wiem, że mam się uczyć, ale wszystko inne robię, aby to ominąć i w ten sposób się nudzę. Z drugiej strony niedziele pozwalają mi się wyspać i odzyskać energię na poniedziałek. W niedziele zawsze mam czas na robienie zdjęć i szukanie nowych piosenek do mojej playlisty. No i zawsze mam czas na wszystko inne oprócz nauki.

Mój aparat chyba strzelił focha!


A tak przy okazji, ile chcielibyście abym dodawała notek w ciągu dnia?
xoxo, Cwaniara!♥

sobota, 17 listopada 2012

pamiątka z Japonii...

Hello!♥
Jakiś czas temu skończyłam oglądać Ugotowani i zaplanowałam mniej więcej o czym będzie ten post. No dobra i może w między czasie jeszcze co innego robiłam(słuchanie nowej piosenki Bruna Mars - zawsze spoko). Nigdy nie potrafię napisać szybko i sprawnie notki, bo nie umiem płynnie przejść do sedna tematu, przez co rozpraszam się.

Dzisiaj podczas sprzątania zebrało mi się na wspominanie. Zawsze wydawało mi się, że moje życie wieje nudą, ale kiedy nad pewnymi momentami pomyśleć to wcale tak nie było. Zawsze spotykały mnie zaskakujące momenty, niespodzianki, które na pewno będę wspominać przez długie lata. Otóż jakieś dwa lata temu, na wakacjach odwiedziła moją rodzinę ciotka, ale nie sama, z Japończykami! Było to dla mnie i dla mojej kuzynki nie lada zaskoczenie, ponieważ w tym czasie grałyśmy sobie spokojnie w badmintona, a tu wychodzą z auta niscy ludzie. Byłyśmy mega podekscytowane. Goście zaczęli robić z nami zdjęcia, nawet robili zdjęcia farmie mojego dziadka. Naprawdę chciało mi się śmiać kiedy zaczęli to wszystko podziwiać. Później grałam z jednym z nich badmintona, był wiatr dlatego długo nie pograliśmy. Najbardziej zdziwiło mnie to, że potrafiliśmy się zrozumieć za pomocą mojego słabego angielskiego. Dostałam na pamiątkę magnez na lodówkę w postaci Japonki.

Przepraszam, za jakość, ale bardzo słabe światło było.

Chciałabym z nimi odnowić kontakty i mam nadzieję, że moja ciotka jeszcze się z nimi komunikuje, bo byłoby naprawdę fajnie porozmawiać. Może nawet udałoby mi się namówić ich na jakieś wymiany(np.ja coś wyślę z Polski, a oni z Japonii). Ciekawe kto wytrwał do końca...
xoxo, Cwaniara!♥

piątek, 16 listopada 2012

spotkanie z...

Siemka!♥
Wczoraj nie pisałam, ponieważ zapewnił mi to całkowity brak czasu, jak i zresztą dzisiaj. Dopiero teraz znalazłam czas na poklikanie klawiszy na laptopie. Tak, jak obiecałam, tak pisze o tym zespole. 

Założę się, że większość z was pierwsze pooglądała zdjęcia, a później dopiero zaczęła czytać, ale może jest jakaś jedna osoba, która pierwsza wzięła się za czytanie, więc powiem. Ostatnio byłam na spotkaniu i na koncercie zespołu Afromental. Szczerze? Nigdy nie widziałam ich na żywo. Trochę zdenerwowałam się, kiedy wcześniej powiedział ochroniarz, ze nie planują żadnych opóźnień, a spóźnili się o 15 minut, a chyba każdy rozumie, jak ciężko stoi się gdy wszyscy, z wszystkich stron na ciebie pchają się.




Mam nawet ich autografy, ale kiedy indziej pokaże. Miałam więcej zdjęć, ale w folderze pisze, ze są odwrócone, a tutaj pokazują się do góry nogami. (?)
XOXO, Cwaniara!♥ Biorę się za Pamiętniki Wampirów.

środa, 14 listopada 2012

przeczucie..

Hello!♥
Dopiero półgodziny temu rozstałam się z Olką. W sumie było całkiem zabawnie, kiedy odprowadziłam ją do "odpowiedniego" punktu, a później bałyśmy się wracać do swoich domów. Narobiłam masę zdjęć, ale w większości były to nasze wspólne, więc pokaże przy innej okazji. A co do zespołu - zdjęcia już mam, pokaże jutro.

Jutrzejszy dzień zapowiada się genialnie. Tylko dwie lekcje, bo kino:) Od ósmej do dwunastej nie ma nas być. Tak więc wcale się nie uczyłam, tyle co napisałam na religie historie Józefa i zrobiłam zadanie z niemieckiego. Mam nadzieje, że jutro nie będę niczym negatywnym zaskoczona i nic nie zepsuje mojego dnia. Takie tam tylko przeczucie..



I w końcu dobiłam 500 obserwatorów. Dziękuje!♥ A i mi tu powiedzieć skąd tyle wejść dzisiaj, jak postu nie było?
XOXO, Cwaniara!♥

wtorek, 13 listopada 2012

happy!

Hello!♥
Dzisiejszy dzień należał chyba do tych, które są dobre dzięki przypadkowym przypadkom. Chyba wiecie o czym mówię. Dzisiaj się tak złożyło, że okazało się, że pani od fizyki ma anginę(i sprawdzianu nie będzie w piątek), że pani od angielskiego nie ma (nie było angielskiego i mnie w czwartek sprawdzian), a no i pani od geografii pilnowała trzeciaków na testach(minęła lekcja). Nie wiecie nawet jak cicho i pusto było na korytarzach, ale nie wydaje mi się, aby ktoś za kimś tęsknił, czy kogoś szukał. XD No i jutro może się znowu poszczęści, bo idziemy na czuwanie do kościoła (cała szkoła), no i teraz humaniści pilnują trzeciaków, więc może pani od polskiego nie będzie(kartkówka).


Dobra, ale i tak na mnie czeka kartkówka z informatyki, techniki, no i może z polskiego.:c 
XOXO, Cwaniara!♥

poniedziałek, 12 listopada 2012

gimnastyka?

Siemka!♥
Uhh, geografia za mną. Jeszcze muszę przebrnąć przez matematykę, coś czuje, że łatwo nie będzie. Słabo poszła mi kartkówka z chemii, zaskoczyła mnie Pani owymi, dziwnymi zadaniami, no ale cóż, co się dziwić  jeśli było się tak głupim i zostawiło zeszyt 20 km od twojego domu. Szybko go nie odzyskam, tak sądzę.  No cóż, tylko ja potrafię być tak zakręcona.

No i dzisiaj pan powalił mnie z wf-u na kolana. Jak ja nienawidzę gimnastyki, dosłownie nic z niej nie umiem.  Nie wiem czy jestem taka słaba, czy co, ale sama na rękach nie dam rady stanąć i mostku też zrobić. Nie utrzymam się. Zresztą to nie żadna nowość, nigdy nie byłam specjalnie silna w rękach. Dlatego wole grać na gitarze i rysować.Wszystkie prace, które można robić z pomocą palców najlepiej mi wychodzą. Mój pan od muzyki twierdził, ze powinnam na pianinie grać, bo mam tak delikatne dłonie i długie palce. No i powracając do tematu wf, to nawet skoki przez skrzynie i kozła mi nie wychodzą, ale co się dziwić jak nawet w podstawówce tego nie miałam.


Zdjęcia z mieszkania mojej siostry;)

Dobra, idę się zmobilizować do matematyki i spróbować coś z tej gimnastyki, bo tego nie zdam. Nie żeby specjalnie mi zależało, abym to umiała, ale jak nie zdam to można się domyślić co dostanę z wf-u na półrocze.
XOXO, Cwaniara!♥

niedziela, 11 listopada 2012

bóle głowy

Siemka!♥
Dzisiaj, nie zbyt mogłam znaleźć czas na bloga.Wiem, wiem, dzisiaj niedziela, więc powinny być co najmniej dwie notki. Nie miałam czasu(rodzina) i jakiś brak chęci, nie żeby nie byłam zadowolona ze statystyk:) Naprawdę się cieszę, ze jedna notka potrafi spowodować tyle wejść na bloga. Przez cały dzień boli mnie "mózg", no i wczoraj z trzy razy kręciło mi się w głowie, aż prawie przewróciłam się. Nie wiem co się dzieje, ale to nic dobrego nie zapowiada. Na razie mam nadzieje, że mi przejdzie. Przez co dzisiaj zostawiłam u babci zeszyt z chemii i za bardzo mam się jak nauczyć. Ahh, no cóż zawsze muszę coś zapomnieć.

Widok z mojej siostry mieszkania!

No dobra idę wziąć się z notatkę z polskiego i coś z chemii wymyślić:)
XOXO, Cwaniara!♥

sobota, 10 listopada 2012

Ciacho i kawa

Siemka!♥
Wczoraj na dwa dni pojechałam w odwiedziny do mojej siostry, czyli dlatego notki nie było wczoraj. W sumie nie mieszka ode mnie daleko, ale godzinę drogi pociągiem trzeba jechać. Stwierdziłam, że lubię oglądać ludzi, kiedy nie mam naprawdę co robić. Wczoraj w Rzeszowie był koncert pewnego zespołu i spotkanie z nimi w empiku. Na razie nie mam zdjęć, bo robiłam kogoś innego aparatem zdjęcia. Teraz mogę tylko tyle powiedzieć na ten temat.

Dzisiaj byłam z siostrą w nowo otwartej galerii. Kupiłam nowe spodnie i coś pod BB krem, ale ma postać fluidu. Galeria jest ogromna, nawet nie wiecie jak! Po długim wędrowaniu po sieciówkach zgłodniałyśmy i w McCafe zamówiłyśmy sobie kawę i ciacho. McCafe popisało się, wszystko było pyszne!



Myślę, że musiałam wam narobić smaka! Pychota.
XOXO, Cwaniara!♥