piątek, 31 sierpnia 2012

my purple jeans

Siemka!
Dopiero jakiś czas temu weszłam na kompa, ponieważ cały ranek nie myślałam o internecie, a później poszłam do Natalii i Klaudii, by robić filmik. Oczywiście niczego nie nagrałyśmy, ale postaramy się, aby coś było. Dzień było fajny, ale szkoda, że się tak szybko się kończy. Dzisiaj za pewne pooglądam dalszą serię odcinków plotkary, poczytam coś i pójdę spać.

Natalka miała dzisiaj ogromną wenę do robienia zdjęć. Nie wyobrażacie sobie jakie pomysły jej chodziły po głowie. Niestety marna ze mnie modelka, no cóż. Narobiłyśmy ogromną ilość zdjęć, ale i tak spodobały mi się tylko kilka. Nienawidzę tego. Dodaję te najbardziej możliwe;))





 Coś nam napis nie wyszedł, hahaha .:))


Mówiłam, że są okropne, a tam.  Uwielbiam moje stare, wytarte, fioletowe, wygodne jeansy. A tak przy okazji tą koszulkę też zaliczam do moich ulubionych:]
Buziaki!

czwartek, 30 sierpnia 2012

ostatnie wakacyjne spacery

Wiem, wiem! Straszą wprowadzam na bloga atmosferę tym tytułem. Dobra przecież przed nami cały weekend, ile się może zdarzyć! Ten dzień, a praktycznie wieczór można zaliczyć do naprawdę udanych. Na początku wariacje w Olki domu, później spacery i gra w piłkę z chłopakami.;))

Olka miała dzisiaj wenę do robienia mi zdjęć, ogólnie Kama wczoraj też. Zaskakują mnie.;] Oprócz zdjęć kamerowałyśmy się, mając na celu dodania czegoś na blog, ale za każdym razem nie potrafiłyśmy być poważne. Między innymi wyszły żałosne;]



Podarowane zdjęcie przeze mnie Olce, do jej nowego pokoju.




Brudne trampki zawdzięczam grze w nogę;)


A i w końcu znalazłam ćwieki na szafie.pl. Dobra, mykam na wasze blogi!
xoxo, Kochani .

lustrzanka

Hello!
Obudził mnie o około dziewiątej mój niesforny, kochany kotek. Później nie mogłam zasnąć i tak w łóżku leżałam do dziesiątej. Dzisiaj planuję wybrać się znajomymi, aby zaprojektować filmik na konkurs. Wiem, ze nie wyjdzie z tego nic szczególnego, ale jeśli tego nie zrobimy, to cała nasz druga klasa gimnazjalna będzie kompletna katastrofą, dzięki wychowawczyni;))


Obiecałam Wam, że pokaże fotki ze wczorajszego spotkania z Kamilą. Tak, przyjaciółka nie zgrała jeszcze zdjęć z jej lustrzanki, więc będziecie na nie oczekiwać przez pewien czas. Obiecała, ze dośle kilka zdjęć makro i takich "artystycznych", więc będziecie mieli, co oglądać. Na razie wysyłam fotki z mojej cyfrówki.





 Można zauważyć, ze moja grzywka, wcale taka ładna nie jest, niż się wydaje!

Chyba muszę jej ukraść tą lustrzankę!
Miłego dnia!

środa, 29 sierpnia 2012

układnie grzywki

Hi!
Notka się znacznie opóźniała, ale to dlatego, ze byłam u mojej przyjaciółki, Kamy i się bardzo zgadałyśmy, czas nie ubłaganie szybko leci. Gadamy sobie, a tu 21:30,  a postu nie ma jeszcze na blogu. Szybko cyknęła mi fotki na blog moim aparatem i jej lustrzanką, a potem szybkim tempem do domu. Resztę napisze w następnej notce!

Więc co do grzywki i ogólnie włosów. Według mnie, aby grzywka dobrze się układała musi być gęsta i gruba, a co najważniejsze odpowiednio ścięta. Tak się składa, że mam ogrom włosów na głowie, są gęste i gruba i przy okazji połowę oddałabym Wam!

Jak mówiłam mam dużo włosów, które szybko się przetłuszczają, więc myję dwa razy głowę, by mieć na dwa, trzy dni. Co znaczy "dwa razy" - myję normalnie głowę, spłukuję i myję następny raz. Szampon u mnie nie gra wielkiej roli, ale dobrze robi na moje włosy PANTENE - PRO-V.  


Po dokładnym spłukaniu włosów, nakładam z ZIAJI odżywkę do delikatnych włosów. Używam jej, gdyż moje włosy są bardzo twarde, a ona robi, że są super mięciutkie w dotyku. I miększe włosy tym lepiej się układają. UWAGA! Zapewne prawie wszyscy to wiedzą, ale może się zdarzyć, że niektórzy jednak nie - odżywkę nakłada się na pasma włosów, nie można jej nakładać jako szampon! To by była katastrofa. Odczekujemy ok. 5 minutek(ja w tym czasie gole nogi) i spłukujemy porządnie włosy.


Następnie suszymy włosy. Fajnie byłoby, aby suszyć grzywkę pod takim kątem jakim chcemy, by układała się. Wtedy o dużo łatwiej ją ułożyć! To tyle.

Mam nadzieję, że pomogłam;)) Jeśli macie jakieś pytanie to pytajcie na: http://ask.fm/RosalieQ lub pod postem!
Całusy!

włosy

Cześć!
Własnie skończyłam myć okna, uh. Mam już pewnie spokój do końca dnia, jeśli mama mnie nie zaskoczy jakąś pracą, to będzie okej. Jakoś nie miałam czasu dzisiaj cykać fotek, ale wyjątkowo zrobiłam  na kamerce.  Wiem, wiem jakość jest powalająca.

Taka nie uczesana tutaj;)

Dużo osób chwaliło moje włosy i grzywkę na bok. Kilka też prosiło o porady jak ułożyć taką. Otóż sama mi się tak układa, ale może tu chodzi o to, jak się doba o włosy. Dzisiaj wieczorem postaram się dodać post o tym, jak dbam o moje włosy, jakich odżywek używam i itd.
Buziaki!

wtorek, 28 sierpnia 2012

pizza

Doby Wieczór!
Chciałabym Was przeprosić za to, ze dzisiaj byłam nie obecna na blogu. Dzisiaj bardzo mało czasu spędziłam w ogóle na komputerze, ponieważ w większości byłam poza domem. To rower rano, to spotkanie z Olką i tak dalej szło. Także nie miałam aparatu, gdyż mój tata go pożyczył. Postaram się wszystko nadrobić.

Wczoraj moja siostra rządziła w kuchni i upiekła pyszną pizzę, a właściwie dwie, na obiad. Byłam pod wrażeniem, bo była naprawdę pyszna. Ogólnie zawsze dobrze pieczenie jej szło. Zresztą jak to Ona mówi: "Jak mi się chce, to wszystko potrafię!". Dobra koniec gadania, a teraz Wam narobię smaka;)


W rzeczywistości i tak bardziej apetycznie wyglądała!


Idę odwdzięczyć się na waszych blogach!;) Jeszcze coś tu może napiszę!
Bye:*

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

koniec wakacji

Dzisiaj nie robiłam nic szczególnego, oprócz tego, że się nudziłam i musiałam zajmować się kotem. Teraz dopadł mnie jakiś katar i siedzę obłożona chusteczkami. Mam nadzieję, że mi przejdzie. Myśl mówiąc "za tydzień szkoła" kompletnie mnie dołuje. Kiedy pomyślę, że będę musiała kuć z tej durnej fizyki i biologi  to przyprawia mnie o mdłości. Gimnazjum w sumie męczy! Czemu nie może być tydzień do wakacji?

Znalazłam gdzieś przez przypadek lupę i tak samo z siebie wszystko dalej się ułożyło;)  
 Haha, pomyliłam oko;)
 Moje wizje przed aparatem mnie dobiją!

Bardzo znudzona jestem, więc jeśli chcecie nawet z nudów pozadawać mi pytania, to proszę TUTAJ pisać: http://ask.fm/RosalieQ (strona pojawi się w nowym oknie)
Miłego wieczoru!

Leoś

Hello!
Kilka osób prosiło mnie, abym dodała jeszcze raz zdjęcia mojego kociaka, a więc cyknęłam kilka fotek. Nie mogę powiedzieć o genialnej jakości, ale i tak jak na taki aparat to naprawdę jest coś!;) Do tego zdjęcia robiłam bez lampy błyskowej, by nie przestraszyć kociaka! Leoś, naprawdę super pozy strzela, ale co tam! Moja popołudnie zapowiada się nudno, ale może, się gdzieś wybiorę.







Mówiłam, ze fajne pozy strzela. Jest naprawdę słodki!
Miłego dnia!

niedziela, 26 sierpnia 2012

Darmowe kosmetyki!

Hi!
Mam dla Was naprawę fajną stronkę do pokazania.  Myślę, że spodoba się. Otóż jeśli zarejestrujemy się na ShinyBox dostajemy praktycznie za darmo próbki kosmetyków, co miesiąc. Ja już nie mogę się doczekać mojej paczki, mam nadzieję, że Wam także ta stronka się spodoba. Jeśli jeszcze nie jesteście pewni, to z boku zawsze będziecie mogli to znaleźć;)




Chciałabym Was także poinformować o rozdaniu nagród, które jest w tym LINKU .  Nagrody są warte wygrania i naprawdę chciałabym coś z tego mieć, wy też walczcie!


Przepraszam, za taką notkę, ale myślę, ze ja i wy też możecie walczyć o nagrody i nic w tym złego!
Miłego wieczoru!

nudnawo

Cześć!
Dzisiaj wstałam przed dziesiątą i kompletnie się nie wyspałam. Kot już od rana domagał się ze mną przebywać, więc nie było szans, by jeszcze pospać sobie pół godzinki. Co do imienia dla kociaka, moja rodzina go na nazwała Leon, nie chiałam się na to zgodzić, bo bardzo zlaeżało mi zeby się nazywał Chester, Sherlock lub Elvis. Niestety mojej rodzinka nie była do nich przekonana, więc zgodziłam się na Leona, pod warunkiem, ze będzie to Leoś. Rozpisałam się .:)

Teraz kompletnie "wieje" nudą, ale powoli ją rozwiewam bardzo pozytywnymi piosenkami Avril Lavinge;]

I jak Wam się podoba ta piosenka? Bo mi bardzo, szczególnie kiedy jest nudny dzień, według mnie warto  jej posłuchać. Teraz wysyłam Wam kilka fotek, ze wczoraj. Mój aparat wczoraj odmówił mi posłuszeństwa, a więc dodaje dzisiaj.




Bye . : ** Miłego dnia!

sobota, 25 sierpnia 2012

Pamiętniki wampirów

Pożywiona pyszną bułką, którą zrobił mi tata, wracam z zwiększoną siłą. Co do bułki była jedną z lepszych którą jadałam, ale naprawdę. Nie jestem w stanie nic już w siebie wepchnąć. Ten post już od dłuższego czasu planowałam, a więc piszę .:)

Założę się, że większość z was uwielbia "Pamiętniki Wampirów". Serial osiągnął taką popularność, ze praktycznie każdy o nim wie. Już a może aż, od jesieni (październik) będzie emitowany następny sezon, czwarty. Sama z niecierpliwością czekam, co wydarzy się tym razem, co i kto będzie z Eleną.


Byłam trochę niecierpliwa, co dalej, więc musiałam poszukać czegoś interesującego w Google. I znalazłam, tyle ze jeszcze bardziej powiększyło mój apetyt co do serialu, zresztą sami zobaczcie:

1. Stefan na motocyklu. Stefan w nowym sezonie sprawi sobie motocykl, który będzie podkreślał jego niegrzeczną stronę. Paul Wesley sam jeździ na motorze, więc bardzo go cieszy, że jego bohater też zacznie. Ma nadzieję, że Stefan wybierze jakiś starszy, klasyczny motocykl.
2. Z kim Damon będzie pił? Damonowi będzie źle, więc oczywiście znów będzie upijał się w środku dnia. A jego nowym kompanem do kieliszka zostanie Tyler. "Wrogowie staną się przyjaciółmi" – mówi Ian Somerhalder.
3. Rebekah tysiąc lat temu i dziś. W 4. odcinku cofniemy się w okolice roku 900 i poznamy bliżej Rebekę. W teraźniejszości dziewczyna będzie szukała nowego miejsca do życia. "Dom braci Salvatore jest ogromny. Podobnie jak łóżko Damona!" – oznajmił Somerhalder.
4. Co u Caroline i Tylera? Jeśli widzieliście finał 3. serii, to wiecie, że nic tu nie będzie takie proste, ale Caroline i Tyler się odnajdą. Ona myśli, że on nie żyje, kiedy więc go zobaczy, zareaguje bardzo spontanicznie i obsypie go pocałunkami. Michael Trevino zapewnił, że koszule będą fruwać w powietrzu.
5. Nowa miłość Jeremy’ego? Młodszy brat Eleny prawdopodobnie znów się zakocha – w nowej bohaterce, April (Grace Phipps), która w 2. odcinku pojawi się w Mystic Falls. April to córka pastora, która powróci ze szkoły z internatem, po tym jak jej rodzinę spotka tragedia. Zna dobrze Jeremy’ego i Elenę z dzieciństwa. Steven R. McQueen zapewnia, że będzie się dużo działo, zwłaszcza że Jer i Bonnie wciąż mają niezałatwione sprawy.

I co o tym sądzicie? A i więcej możecie przeczytać na tej stronie, która stanowiła dla mnie źródło:http://www.serialowa.pl/30008/pamietniki-wampirow-mamy-6-nowych-spoilerow/

Na koniec ulubiona piosenka Iana Somerhaldera. Przyznaje, ze ją uwielbiam i jest ona moją, nową numer jeden.

I co spodobała Wam się, czy raczej nie ten typ?
Pozdrawiam!

dziękuje

Hello!
Przepraszam, ze wczoraj nie pisałam nic na blogu, ale miłosiernie internet ze mną się bawił  z powodu burzy. Mam nadzieję, ze będę mogła to jakoś nadrobić te notki.

Na początek bardzo chciałabym podziękować, ze już mam ponad 200 obserwatorów to jest naprawdę coś wspaniałego. Jesteście wielcy, kocham Was! Nigdy nie myślałam, ze w przeciągu kilku dni zdobędę 90-ciu obserwatorów!

Idę za chwilkę na rolki, więc wrócę około 21:00. Czekajcie na następne posty, czekają już na Was. Na pewno coś napiszę.
Pozdrawiam!


piątek, 24 sierpnia 2012

rysunek

Cześć!
Dzisiejszy dzień w sumie był bardzo zabiegany i nie zapowiada się ciekawie, by oderwać się troszkę od tych problemów postanowiłam skończyć pewnen rysunek. Nie był to chyba najlepszy pomysł, bo oszpeciłam go, ale trudno.

Musze powiedzieć kogo przedstawia rysunek, bo na pewno nie poznalibyście, po mojej "dobrej kresce"(sarkazm). Narysowałam Jess z tego BLOGA. Skan mi się zepsuł, więc musiałam zrobić aparatem(zła jakość) bez lampy błyskowej, gdyż rysunek byłby za bardzo naświetlony. No dobra pokaże to coś.





Mówiłam, że jest tragiczny, ale jak się nie ma o czym napisać na blogu to i chyba może być.
Całusy:*

czwartek, 23 sierpnia 2012

kociak

Dzisiaj, przed chwilą byłam po nowego kociaka, gdyż poprzedni zginął i nie ma go już od początku lipca. Myślałam, że nie będę go jeszcze dzisiaj mieć, a jednak już z nami jest.


Kociak jest naprawdę urokliwy i milutki. Jest to kocur, który ma przesłodkie oczka, zresztą sami zobaczycie. Jest troszeczkę zagubiony i przestraszony, ale myślę, ze i tak szybko się zadomowi. 


Nie wiem jeszcze jak go nazwać, może macie jakieś pomysły?


I jak Wam się spodobał?
xoxo.